Skip to main content

Brak doświadczenia? 3 sposoby, aby pokazać, że jesteś odpowiedni do pracy

Jak nie dać sobą manipulować? [podstępna technika] (Kwiecień 2025)

Jak nie dać sobą manipulować? [podstępna technika] (Kwiecień 2025)
Anonim

Jeśli właśnie kończysz studia lub wkraczasz na nową ścieżkę kariery, prawdopodobnie najbardziej zastraszającym aspektem znalezienia pracy jest posiadanie odpowiedniego doświadczenia - ponieważ nie masz żadnego.

Zła wiadomość jest taka, że ​​nie mogę magicznie stworzyć doświadczenia, które pomogłoby ci uzupełnić swoje CV i list motywacyjny. Ale dobrą wiadomością jest to, że nie potrzebujesz magii - wystarczy być kreatywnym. Postępuj zgodnie z tymi trzema wskazówkami, aby dopracować swoją aplikację, tak aby nie brzmiała jak stado byków.

1. Uwzględnij swoje niedoświadczenie

Powiem ci o małej tajemnicy: kiedy ubiegasz się o stanowisko podstawowe, menedżer ds. Rekrutacji już wie, że masz niewielkie lub żadne doświadczenie. Po co więc próbować coś wyprodukować?

Zamiast tego proponuję objąć swój brak doświadczenia i wykorzystać to jako motywację do nauki. Na przykład, jeśli aplikujesz do firmy PR, możesz podkreślić, w jaki sposób zostałeś gwiazdą w pisaniu zajęć, gdy zmotywowałeś się od kogoś, kto nie był w stanie ukończyć raportu z książki do napisania 50-stronicowej pracy magisterskiej. Oczywiście samo doświadczenie nie jest idealnie powiązane z branżą PR, ale osiągnięcie to doskonale ilustruje twoje poświęcenie, ciekawość i zaangażowanie w naukę i rozwój (nie wspominając o twoich zabójczych umiejętnościach pisania). I zgadnij co? Właśnie tego poszukują menedżerowie ds. Rekrutacji z ostatnich stopni.

2. Zdobądź osobiste

Ustaliliśmy, że nie jesteś jeszcze w pobliżu, jeśli chodzi o pracę, ale masz doświadczenie życiowe. Więc nie bój się podzielić się osobistymi anegdotami, które nauczyły cię lekcji, które prowadzisz ze sobą.

Na przykład, może studiowałeś za granicą, a doświadczenie otworzyło ci oczy na niesamowite różnice kulturowe na całym świecie. To osobiste doświadczenie pokazuje dojrzałość i zrozumienie, jakiego chciałby każdy menedżer ds. Zatrudnienia u pracownika. Znajdź te momenty w swoim życiu, które Cię zmieniły, napisz krótki opis w swoim życiorysie lub liście motywacyjnym, a następnie wykorzystaj je jako punkty do rozmowy, gdy znajdziesz wywiad. Porada profesjonalisty: zachowaj klasę - pomiń przyjęcia przy pełni księżyca i trzymaj się lekcji życia, które mogą przełożyć się na dobrą etykę pracy.

3. Znajdź link

Ten wymaga nieco więcej wysiłku i musi być dostosowany do każdej aplikacji, ale obiecuję, że będziesz zadowolony, że poświęciłeś trochę czasu.

Jeśli ubiegasz się o koncert, chociaż możesz nie mieć określonego doświadczenia w konkretnej dziedzinie, prawdopodobnie interesuje Cię rola i firma z jakiegoś powodu, prawda? Przeszukaj firmę i znajdź sposób, aby powiązać swoje życie i doświadczenia edukacyjne z czymś niesamowitym. Na przykład, jeśli aplikujesz do studia filmowego, w liście motywacyjnym wspomnij, jak miałeś obsesję na punkcie jego filmów jako dziecko. Być może uratowałeś wszystkie swoje stare płyty DVD i plakaty lub kiedyś obozowałeś przed teatrem, aby mieć pewność, że dostaniesz bilety na dzień otwarcia - cokolwiek to było, znajdź sposób na połączenie swoich pasji i doświadczeń życiowych z firmą, a następnie wyjaśnij, w jaki sposób przełoży się na to, że uderzysz o ziemię, gdy zostaniesz zatrudniony. Przekonasz się, że link jest dokładnie takim doświadczeniem, jakiego oczekują pracodawcy od ostatnich ocen.

Niezależnie od tego, czy ubiegasz się o pracę w firmie technologicznej, studiu mody, czy wytwórni, istnieje szansa, że ​​nie będziesz miał bezpośredniego doświadczenia, aby wyróżnić swoje CV bezpośrednio po szkole. Pamiętaj jednak, że pracodawcy wiedzą, że dopiero zaczynasz, co oznacza, że ​​będą pod większym wrażeniem Twojej interpretacji „doświadczenia” i tego, w jaki sposób wykorzystujesz lekcje, których nauczyłeś się w życiu, jako solidny fundament na początek. Zachowaj profesjonalizm i uczciwość, a wypełnisz swoje CV prawdziwym, cennym doświadczeniem - nie brzmiąc tak, jakbyś był pełny.