Skip to main content

Relaks i doładowanie: porady dotyczące równowagi między życiem zawodowym a prywatnym od 12 odnoszących sukcesy kobiet

Rytuał miłości. Jak odzyskać miłość. Moc romansu. ZJ Popko. (Kwiecień 2025)

Rytuał miłości. Jak odzyskać miłość. Moc romansu. ZJ Popko. (Kwiecień 2025)
Anonim

Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne opublikowało właśnie swój doroczny raport Stres w Ameryce. Z badań wynika, że ​​w pracy kobiety odczuwają presję stresu o wiele bardziej niż mężczyźni. I Millennials (w wieku 18-33 lat) i Gen Xers (w wieku 34-47 lat) informują o przeżywaniu największego stresu i najmniejszej ulgi.

Podsumowując, te odkrycia oznaczają, że młodsze kobiety - tak jak twoja naprawdę - oficjalnie dzielą się nieoficjalnym (i najbardziej niestosownym) tytułem najbardziej zestresowanych szalonych ludzi na świecie.

Yikes.

Uwielbiam swoją pracę w PureWow, kobiecej firmie publikującej styl życia. Pracuję z niesamowitymi kobietami, codziennie spotykam inteligentnych ludzi i buduję markę, która sprawia, że ​​ludzie są naprawdę szczęśliwi. Ale sukces w startupie często oznacza pracę do północy, rezygnację z niedziel i ogólnie zaakceptowanie, że moja lista rzeczy do zrobienia po prostu nie da się „załatwić”.

I wiem, że nie jestem sam. Praca. Pieniądze. FOMO. Zdrowie. Stabilność pracy. Strach przed rozczarowaniem ludzi, których szanujemy. Rodzina. Rachunki. Masochistyczne dążenie do równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Relacje. I tak dalej. Życie i wszystkie jego stresy po prostu się sumują.

I chociaż możemy nie być w stanie zmusić tych stresorów do odejścia, możemy zadbać o siebie, abyśmy byli lepiej przygotowani do radzenia sobie z nimi. Na początek poprosiłem niektóre z moich ulubionych (i równie chronicznie zestresowanych) kobiet Millenials i Gen Xers o ich porady na temat relaksu, odprężenia i wyciśnięcia w bardzo potrzebnym czasie „mnie” do szalonego harmonogramu. Oto, co mieli do powiedzenia.

W każdą niedzielę dostaję mani / pedi z bliskim przyjacielem. Bez względu na to, co się jeszcze wydarzy, zobowiązaliśmy się do tych czasów razem i dokładamy wszelkich starań, aby się z tym trzymać. Znalezienie czasu dla najbliższych może być trudne, ale jest nieskończenie satysfakcjonujące.

-Ashley Waghorne, dyrektor ds. Kont wykonawczych w Flavorpill

Moja firma ma w budynku siłownię i staram się codziennie robić zajęcia z jogi lub spin. Pozostawienie biurka na 30 minut aktywności fizycznej jest jak naciśnięcie przycisku „reset”, kiedy jestem przytłoczony moją listą rzeczy do zrobienia lub mam blokadę głównego pisarza. Ponadto siłownia to burza mózgów: niektóre z moich najlepszych historii pochodzą z wymyślenia pomysłu ze współpracownikiem na temat maszyny eliptycznej.

-Maura Kutner, edytor stron internetowych w Seventeen

Podróżuję znaczną część, więc nie tylko czuję, że przychodzę i wychodzę (i wiecznie w pralni, prosząc o pośpieszne zamówienia), ale także próbuję żonglować czasem, aby dogonić przyjaciół, pozostawiając wolny czas dla siebie ostatnim priorytetem . Staram się więc iść na weekendowy brunch przynajmniej raz w miesiącu. Zmusza mnie do zwolnienia tempa i relaksu przy smacznym posiłku.

-Carrie Coulson, dyrektor w firmie private equity

Nie mogłem nienawidzić wyrażenia bardziej niż „mój czas”, ale z czasem mija teraz szybciej niż przedtem, przekonałem się, że jeśli nie dosłownie piszę długopisu na papierze (lub nie ustalam terminu kalendarza Google) i nie wykroiłem godzina dla mnie nigdy się nie zdarza. Tak właśnie robię. Dosłownie zapraszam na manicure lub dodatkowe 20 minut w łóżku i od czasu do czasu jestem znany z tego, że wybieram się na Manhattan. (Jestem świetną randką.) I moja nowa zasada: nie wolno mi się odwoływać. Siedzisko spodni może nie być życiem, ale z pewnością przynosi satysfakcję.

-Mary Kate McGrath, redaktor naczelna PureWow

Dołącz do jakiejś grupy, takiej jak klub książkowy. Zmusza mnie to do poświęcenia czasu na czytanie i znacznie mniej prawdopodobne jest, że będę płatał podczas spotkania grupowego. To także stawia mnie w grupie osób całkowicie spoza mojej branży, co jest miłym przełomem psychicznym.

-Eliza Blank, założycielka The Sill

Każdego dnia staram się poświęcać sobie trochę czasu - na moją bardzo potrzebną kawę (którą zawsze robię w domu, żeby nie spieszyć się), poćwiczyć, czytać lub po prostu zostać w łóżku i marzyć. Wyślizgnę się też na spotkanie z przyjacielem na lunch („mój czas” oznacza również spotkanie z przyjaciółmi), złapię szybką lekcję jogi i planuję z wyprzedzeniem, więc mam co najmniej jedną noc w tygodniu, w której mogę gotować, iść do filmy lub weź lampkę wina w kapturze.

-Carolina Santos-Neves, Partner & Chef de Cuisine w Comodo

W mojej branży public relations, telewizji na żywo i wydarzeń trudno jest znaleźć czas „ja”, chyba że faktycznie zaplanuję go w swoim kalendarzu - nawet jeśli to tylko 15 minut podczas przerwy na lunch. Kiedy ktoś jest zepsuty (jak dziecko), dzieje się tak z powodu senności, głodu lub samotności. Tak więc pośród chaosu, stref czasowych, dziwnych godzin pracy i listy rzeczy do zrobienia non-stop staram się wcisnąć w krótką drzemkę, przekąsić coś pysznego i wezwać ukochaną lub wspaniałą przyjaciółkę.

-Anna Velasco, założycielka i dyrektor Banana Public Relations i zarządzania wydarzeniami

Kiedy moje dziecko miało pięć miesięcy, postanowiliśmy z mężem spać go wyszkolić (co w zasadzie oznaczało pozwolenie mu płakać przez trzy noce z rzędu). Te noce były wyjątkowo ciężkie, ale pozytywną rzeczą było niesamowite. Nie tylko wiem, że każdej nocy od 19:30 do 6:30 będę miał czas, aby zrobić, co chcę - zjeść kolację z mężem, nadrobić e-mail, obejrzeć House of Cards - ale nasz syn jest taki o wiele bardziej wypoczęci i ogólnie lepsze duchy. Wiem, że trening snu może być kontrowersyjny, ale jako pracujący rodzic nie mam wątpliwości, że była to jedna z najlepszych rzeczy, które zrobiłem dla siebie, mojego związku i mojego dziecka.

-Dorothy McGivney, założyciel Jauntsetter

Ustalenie priorytetu czasu było dla nas naprawdę trudne. Staliśmy się uzależnieni od kalendarza - blokując określony czas w kalendarzu pracy na pójście na siłownię lub po prostu zrobienie bardzo potrzebnej przerwy. Piątkowe popołudnia po pewnym czasie - bądźmy szczerzy - nie są produktywne. Staramy się nazywać to odejściem od samego początku i przez większość weekendu robimy sobie przerwę od wysłania e-maila.

-Danielle Weisberg i Carly Zakin, współzałożyciele theSkimm

Trzymam batony energetyczne w samochodzie, aby nigdy nie pominąć sportu lub aktywności - tych rzeczy, które naprawdę kocham i które sprawiają, że jestem szczęśliwy - z powodu głodu.

-Jenna Hannon, pozyskiwanie użytkowników w Fanhattan

Sprawy domowe traktuję jako drugi priorytet dla przyjaciół. Jeśli odkładanie prania lub rozpakowywanie walizki z podróży służbowej na kolejny dzień (lub siedem) oznacza, że ​​mogę dołączyć do przyjaciół na brunch, warto. Czyste ubrania są ładne, ale moi przyjaciele utrzymują mnie przy zdrowych zmysłach i są szczęśliwi.

-Jolie McKay, dyrektor sprzedaży w Joor

Poranki to mój czas. Bieganie po mojej niesamowitej okolicy, czytanie filiżanek kawy na podwórku i piesze wędrówki po parku Griffith w Los Angeles to sposoby relaksu i skupienia się przed rozpoczęciem mojego dnia pracy.

-Chissy Stuart, dyrektor ds. Licencjonowania w Beggars Music