Mam okropną tendencję. Ten, który prowadzi mnie do przekonania, że mój czteromilowy bieg nakazuje jeść łyżki masła dyniowego, takiego jak mus jabłkowy, lub że pozytywne opinie od mojego szefa są przyczyną trifecta zawyżonych cen koktajli z dziewczynami. Jest to podświadome oddzielenie od rzeczywistości, które uderza krótko po osiągnięciu celu. I nawet nie zdając sobie z tego sprawy, jestem bardziej miękki na brzegach i znacznie biedniejszy.
Nie jestem szczególnie dumny z tych zaciemnień Cloud Nine - mój najbardziej znaczący spowodował wyciągnięcie trzech toreb Forever 21 z mojego bagażnika i stwierdzenie, że kupiłem ocieplany na ramiona blezer ze sztucznym futerkiem i cekinową mozaiką w każdym kolor podstawowy. Nie było nic prócz długiego pokwitowania i błyszczącej eksplozji niedoszłego wełnianego puchu mamuta, aby pokazać mi siebie, wyrzuty sumienia szybko się pojawiły. Nie byłem już dumny z mojego pierwotnego osiągnięcia.
Ponieważ nie ma lepszego katalizatora zmian niż Nowy Rok, ślubuję wykorzystać rok 2013, aby wymyślić i wdrożyć nowe metody nagradzania siebie. Zaczynając od Treat Jar.
Zdrowy, postępowy i odpowiedzialny ekonomicznie Treat Jar to niezawodny sposób na uczczenie wielkiego osiągnięcia bez rozbijania banku. Oto jak grasz: Złap dziewczynę i spędź noc, aby pomyśleć o wszystkich (idealnie niedrogich) rzeczach, które zawsze chciałeś wypróbować, ale nigdy nie udało ci się do nich dotrzeć. Degustacja wina, lekcje szermierki, lekcje pilatesu, robienie pierożków od zera, testowanie smaku musu w tej nowej piekarni na rogu, malowanie paznokci na złoto, niefortunnie oglądanie każdego sezonu Opactwa Downton w piżamie, cokolwiek.
Daj sobie różne opcje - od prostych do skomplikowanych - i zapisz każdy z nich na małych papierowych prostokątach, ukrywając uroczyste treści za pomocą szybkiego i solidnego zagięcia. Upuść je wszystkie do dużego słoika z masonem i natychmiast pokaż je na blacie, na półce, na stoliku nocnym - wszędzie tam, gdzie jest to widoczne codziennie i dzięki temu jesteś odpowiedzialny za ustalanie i miażdżenie celów.
Następnie, za każdym razem, gdy masz coś do świętowania, zamknij oczy i sięgnij do słoika, jakbyś miał osiem lat na nocowanie i wreszcie twoja kolej w Charades. Odkryj los swojej nagrody i wyrusz na przygodę!
Przez ciągłe dodawanie smakołyków do słoika, a może nawet wpadanie do okazjonalnego kawałka ciemnej czekolady solonej w morzu, przygotujesz się na podekscytowanie i spontaniczność - zamiast wypełniać swoje konto czekowe długą listą wypłat. Ostrzegamy jednak: takie podejście może powodować cykliczne zachowanie. Na przykład stanie się jedną z sześciu osób na świecie, która z powodzeniem uczy się tekstów do Benniego i dysz, jest ogromnym osiągnięciem. Co oczywiście uprawnia do podwójnego zanurzenia w słoiku.