Skip to main content

Oto prawdziwy (i niewiarygodnie prosty) sposób na zwiększenie liczby kobiet w dziedzinie technologii

(THRIVE Polski / Polish) Prosperowanie: Co u licha Musimy Zrobić? (Kwiecień 2025)

(THRIVE Polski / Polish) Prosperowanie: Co u licha Musimy Zrobić? (Kwiecień 2025)
Anonim

Leslie Doherty nie chce rozmawiać o problemach - chce rozmawiać o rozwiązaniach.

Opisuje swoją rolę jako frontendowego architekta w Digital Studio Deloitte Consulting w Seattle jako „rolę rozwiązywania problemów”, w której klienci przychodzą do niej z problemami - a jej zespół oferuje im rozwiązania. Te rozwiązania? Wszystko, od pomocy gigantycznym firmom technologicznym w wprowadzaniu nowych produktów do prowadzenia producentów samochodów przez zmiany technologiczne na rynku.

Ale jej szersza misja zawodowa polega na zmianie rozmowy o kobietach w technologii z jednej na temat problemów na jedną skoncentrowaną na rozwiązaniach. Jak to ujęła, „dużo się mówi o tym, jak się tu dostaliśmy - ale jest to istotne tylko wtedy, gdy możemy coś naprawić”.

I z pewnością prowadzi swoją rozmowę: poza pracą, przemawia na konferencjach opowiadających się za kobietami w dziedzinie technologii, uczy dzieci w tworzeniu stron internetowych i pisze książkę dla dzieci o programowaniu ze swoją 10-letnią córką.

Usiedliśmy z Doherty, aby dowiedzieć się więcej o tym, co postrzega jako przyszłość zachęcania do większej różnorodności technologii - i o tym, co każdy, kto kiedykolwiek rozważał karierę technologiczną, może uczyć się na swojej drodze.

Opowiedz nam o swojej ścieżce kariery - jak dostałeś się do informatyki?

Uwielbiam o tym mówić, ponieważ uważam, że jest to jeden z kluczy do zdobywania kobiet w informatyce. Nauczono mnie programowania w wieku 12 lat; mój tata był osobą techniczną i nauczył mnie języka komputerowego BASIC na Commodore 64. Z pewnością nie sądzę, że ktoś musi być osobą techniczną, aby zachęcić swoje dzieci do nauki informatycznej, ale wiem, że mam dużo z tego. Dla osób, które są wcześnie wprowadzane i zachęcane, wydaje się to bardziej naturalne lub mniej zastraszające.

Potem, przez cały okres liceum, mój tata powtarzał, że naprawdę powinienem zająć się informatyką, bo to naprawdę sprawia mi przyjemność. Ale moim zainteresowaniem było odżywianie i właśnie na tym specjalizowałem się na studiach. Myślałem, że chcę zostać psychologiem sportowym, trenerem sportowym lub zająć się nauczaniem odżywiania.

To właściwie trochę zabawne. Wszyscy mówią, że świat technologii zmienia się i ewoluuje w zawrotnym tempie, ale postanowiłem nie jeść odżywiania jak mój mistrz, ponieważ chciałem czegoś, co zmienia się rzadziej. Poszedłem do informatyki, ponieważ byłem tak sfrustrowany wartościami, które wtedy wychodziły. To były wszystkie sprzeczności: nie jedz czerwonego mięsa, och, dobrze, jedz to; jedz jajka, nie jedz jajek. Pomyślałem, skąd mamy wiedzieć? Zapomnij o tym.

Programowanie wydaje się znacznie bardziej logiczne i mniej sprzyja kaprysom ludzi. Mój tata naprawdę mnie zachęcił, a potem mój najlepszy przyjaciel w tym czasie (teraz jest moim mężem) również mnie zachęcił. Zacząłem uczyć zajęcia komputerowe na niższym poziomie w kolegium społecznym i uwielbiam je, więc postanowiłem kontynuować studia informatyczne jako studia magisterskie.

Jakie są inne klucze do zachęcania większej liczby kobiet do kariery technologicznej?

Ludzie cały czas pytają mnie: „Co mogę zrobić? Całkowicie chcę zachęcić więcej kobiet do nauki. ”Lub:„ Mam pracowników tych kobiet, co robię? ”Podoba mi się:„ Po prostu zachęć ich ”. To najlepsza rzecz, jaką możesz zrobić: upewnij się że są obsługiwane. W świecie technologii panuje duża konkurencja, a dziewczyny na ogół nie szukają tego tak bardzo, jak współpraca. Jeśli tylko je poprzesz, będą znacznie bardziej prawdopodobne, że odniosą sukces i będą się z tym utrzymywać.

Z systemowego punktu widzenia myślę, że wiele można powiedzieć o metodologii nauczania. Widzimy wyniki na jednej uczelni, która w zeszłym roku ukończyła więcej kobiet inżynierów niż mężczyzn. Zauważyli wskaźnik retencji dla kobiet, dlatego zmienili program nauczania wprowadzający do informatyki. Sposób, w jaki był nauczany, był bardzo klasyczny, ogień i siarka - „Wejdziesz tutaj, a jeśli nie przejdziesz przez CS 101, nigdy nie zrobisz” - więc przegrasz grupka ludzi.

Ludzie, którzy zostają, są ludźmi, którzy dobrze sobie radzą w tej konkurencji i myślą: „Mogę udowodnić, że jestem lepszy niż wszyscy inni”. W rezultacie kultywujesz całą społeczność ludzi z takim nastawieniem, kiedy inni ludzie są w stanie to zrobić doskonale ta praca; po prostu nie motywuje ich do pokazania, jak są niesamowici. Chcą tylko znaleźć coś interesującego, stworzyć coś fajnego i pracować z innymi ludźmi.

Tak więc szkoła wyeliminowała ten styl nauczania, a ich wskaźniki retencji wzrosły z 10% do 40%. Trzeba przeprowadzić więcej badań - oczywiście nie jest to faktyczne badanie - ale wydaje się, że to, jak podchodzimy do informatyki, nie kultywuje tego rodzaju środowiska wsparcia opartego na współpracy, które zapewni wygodę większej liczbie osób. To będzie rodzaj wybranych osób, które się w to zaangażują.

Jest wiele konkurencji w rozwoju i naprawdę nie wiem dlaczego, ponieważ jest mnóstwo pracy dookoła. Jest wiele ciekawych rzeczy do zrobienia, więc myślę, że mniej konkurencyjne środowisko naprawdę przyciąga większą różnorodność.


Dużo się mówi o tym, jak się tu dostaliśmy - ale jest to istotne tylko wtedy, gdy możemy coś naprawić.

Czy osobiście byłeś w tych naprawdę konkurencyjnych środowiskach lub w sytuacjach, gdy byłaś jedyną kobietą w środowisku zdominowanym przez mężczyzn? Jakie są twoje wskazówki dla innych, którzy są w takich sytuacjach?

Myślę, że miałem w tym scenariuszu zarówno dobre, jak i naprawdę złe doświadczenia. Odkryłem, że niektóre społeczności są nieco bardziej konkurencyjne niż inne. Myślę, że przód jest nieco bardziej konkurencyjny, tylko dlatego, że jest tak wiele. Jest tak wiele różnych opcji.

Jeśli chodzi o zaplecze, nie ma 20 000 sposobów rozwiązania tego jednego problemu, jest ich 10. To trochę bardziej usiąść, rozmawiać i współpracować. Przychodziłem od tyłu do przodu i często w tych społecznościach byłem jedyną dziewczyną w grupie 30 kolesi. Ale nigdy nie czułem większego wsparcia niż tam. Wszyscy mówią: „Och, to całkiem interesujące. Nigdy nie myślałem o zrobieniu tego w ten sposób. ”Lub:„ Och, mam nowy pomysł, myślałem, że go wypróbuję ”. Będąc jedną lub dwiema kobietami w tym środowisku, są dla mnie jak bracia. I absolutnie się tam rozwijałem.

To naprawdę zależy od sytuacji. Jeśli znajdziesz grupę lub język albo znajdziesz coś, co kliknie, skończysz tam dobrze i uczysz się.

Jakie masz rady dla ludzi, którzy dziś szukają ścieżek inżynierii?

Po pierwsze, jeśli nie przyjdzie szybko, to w porządku. Jest wiele rzeczy, które przychodzą naprawdę szybko, a te zazwyczaj są naprawdę zabawne. Jest wiele rzeczy, nad którymi musisz pracować. To jest naprawdę wytrwałe i chce wracać i uczyć się od tego wszystkiego. Zawsze chodzi o dopracowanie, powrót i bycie „Och, wiem, że mógłbym to zrobić lepiej”. Nigdy nie wiesz, kiedy zaczynasz to, co wiesz na końcu. Powinieneś spojrzeć wstecz i powiedzieć: „Och, zrobiłbym to inaczej”. Posprzątaj i kontynuuj naukę.

To świetna rada. Szczególnie ważne jest, aby kobiety wiedziały, że istnieje pozwolenie na łamanie rzeczy i robienie rzeczy, które nie powinny być idealne.

Rany, nie bój się niszczyć - tak się uczysz! Dobrze jest niszczyć rzeczy. Będziesz miał pytania, zadajesz. I dotrzesz do miejsca, w którym nie czujesz się zastraszony.

Zobacz, jak to jest pracować w Deloitte