Hmm, no wiesz, czasami dodajemy niepotrzebne słowa, kiedy mówimy. W swobodnej rozmowie może się to wydawać nieszkodliwe. O ile masz rację, jaki masz problem z używaniem wypełniacza tu i tam?
Oto pociecha: jeśli starasz się wyeliminować wypełniające słowa w pracy, aby brzmiały bardziej profesjonalnie, ale następnie rzucisz ostrożność na wiatr swoim językiem podczas happy hour, będziesz miał trudności z konsekwentnym trzymaniem ich z dala od komunikacji.
Jeśli chcesz przestać mówić „um” i „polubić” na dobre, musisz być w środku. Na szczęście jest na to aplikacja - i użyłem siebie jako świnki morskiej, aby sprawdzić, czy to rzeczywiście działa.
Jako trener kariery i przywództwa zarabiam na życie komunikując się z moimi klientami. Poza tym jestem też Toastmasterem, więc jestem wyszkolony do słuchania wypełniaczy, kiedy mówię. Między nimi przeszedłem do tego doświadczenia, przekonany, że zazwyczaj wypełniam słowa wypełniające do minimum. Pobrałem bezpłatną aplikację Um Counter, aby przejść na próbę.
Najpierw nagrałem film z YouTube, w którym przeprowadzam wywiad z poradami i sztuczkami LinkedIn. Kiedy usłyszałem pierwszy um, pomyślałem, że to jeden z niewielu. Potem usłyszałem 20, a następnie 30. Aplikacja liczyła 41 um, trzy polubienia i dwa „tak!” Byłam zszokowana i zdałam sobie sprawę, że muszę dojść do sedna tego zachowania. Słuchałem innych moich nagrań z moją zaufaną aplikacją Um Counter i zauważyłem bardzo wyraźny wzór, kiedy potykam się w mowie i wstawiam niepotrzebne słowa.
Oto trzy rzeczy, których się nauczyłem (i jak pracuję nad wycięciem słów wypełniających).
1. Bycie przyłapanym na straży spowodowało Uhs
Kiedy w wywiadach lub podcastach zadawano mi pytania, których się nie spodziewałem, oblewałem je, ziewałem i czasami zabezpieczyłem odpowiedzi. Bałem się powiedzieć niewłaściwą rzecz, więc utknąłem z um, uhs i sos. Nawet odtwarzając niektóre sesje coachingowe zauważyłem, że jeśli klient powiedział coś i nie byłem pewien, co zapytać w ramach dalszych działań, moje pytania na miejscu zawierały mnóstwo wypełniaczy. W tych sytuacjach nie brzmiałem przekonująco ani pewnie.
Poprawka: poświęć czas na przemyślenie, zanim odpowiesz
Zawsze będą sytuacje, w których będziesz zaskoczony i będziesz musiał zareagować na coś w locie. Więc co jest nie tak z chwilą ciszy, gdy formułujesz dobrze przemyślaną odpowiedź? Nic. Poświęć chwilę (lub dwie lub trzy), aby skomponować odpowiedzi i pytania we własnym umyśle, zanim pozwolisz im przejść przez usta, a zauważysz, że dużo wypełniaczy przechodzi przez nie.
Podczas rozmowy telefonicznej lub w innym czasie, gdy martwisz się martwym powietrzem, spróbuj klasycznego przeciągnięcia i pomyśl o technice, takiej jak powtórzenie pytania osobie lub powiedzenie: „To świetne pytanie”. Inna opcja: bądź całkowicie szczery i powiedz „Chciałbym przez chwilę to przemyśleć”.
2. Próba bycia zabawnym przyniosła Ums
Przyznaję: jestem trochę klasowym klaunem. Uwielbiam żartować i używać humoru w mojej pracy, aby moje wiadomości były bardziej powiązane. Ale nie jestem komikiem, a kiedy chciałem przynieść zabawny - chyba że był to wcześniej zaplanowany jednowarstwowy - moje żarty obejmują dużo ums i sos. Wiadomości, które starałem się przekazać za pośrednictwem humoru, całkowicie zawiodły (cue smutny puzon).
Poprawka: spróbuj powiedzieć to prosto
Jeśli śmieszne wydają się ci czasem niewygodne lub zmuszone, po prostu powiedz, co myślisz, nie próbując zawrzeć w nich humoru. Znacznie więcej mocy jest w szczerym i pewnym siebie wyrażaniu swoich myśli, niż próba znalezienia sposobu na przekazanie im trafnych słów. Kiedy poczujesz się pewnie, co mówisz, zauważysz, że słowa wypełniające znacznie się zmniejszą. Nie będziesz się nawet martwić, że dzieje się to kosztem kilku śmiechu.
3. Winging it zaowocowało Some Sos
Jako Toastmaster jestem dumny z tego, że mogę rozmawiać na tematy w locie. Potrzebujesz kogoś, kto zobaczy Twoją imprezę w ostatniej chwili lub przedstawi swojego głównego mówcę? Jestem twoją dziewczyną. Przypuszczam, że spoczywałem na tych laurach i tak się mylnie. Słysząc, jak mówię o nagraniach, zdałem sobie sprawę, że starając się być spontanicznym, poświęciłem swój status eksperta z każdym umem, a więc wiesz, że wyszło to z moich ust (a było ich dużo).
Poprawka: odpowiednio się przygotuj, aby brzmieć jak ekspert
Gotowość jest absolutnie kluczowa, niezależnie od tego, czy zarezerwowano Cię na rozmowę kwalifikacyjną w ostatniej chwili, poproszono Cię o wygłoszenie przemówienia na konferencji tylko w pokoju stojącym, czy zaoferowano dwa centy na kanale YouTube. Jakkolwiek zabawne i radosne może być uskrzydlanie go, wiedza o swoim temacie wewnątrz i na zewnątrz pomoże ci w rozmowie z nim z pewnością siebie i przekonaniem, pozwalając wypełniającym słowom przejść na margines.
A w czasach, gdy tak naprawdę nie jesteś przygotowany (jak te ostatnie prośby o wypełnienie w trakcie wydarzenia), poświęć chwilkę, zanim wstaniesz i porozmawiasz, aby zapisać swoje przemyślenia na wstępie, trzy punkty do rozmowy i coś dla wniosek - nawet jeśli wszystko, co masz, to serwetka koktajlowa. Mogą one służyć jako kotwica dla Twojej zaimprowizowanej mowy, umożliwiając uporządkowanie i logikę rozmowy. Opierając się na tej strukturze, poczujesz się o wiele bardziej pewny siebie, stojąc do rozmowy - nawet w jednej chwili!
Jeśli chcesz zabrzmieć bardziej przekonująco podczas mówienia, zdecydowanie zalecamy pobranie aplikacji Um Counter. Powie ci (szczerze), czego Twoi koledzy nie zrobią - dokładnie ile mówisz, wiesz?