W naszym cotygodniowym pojedynku ponad rok temu moja szefowa powiedziała mi, że ostatnio zauważyła, że często mówię „nie”, kiedy poprosiła mnie o zrobienie czegoś.
Byłem zawstydzony. Chciałem być znany jako gracz zespołowy, a nie naysayer.
Ale ponieważ wielu z nas jest obecnie, byłem naprawdę zestresowany. Mój talerz wydawał się już zbyt pełny, więc dodatkowe prośby doprowadziły mnie do paniki. Za każdym razem czułem, jak ściska mi się klatka piersiowa, a ściany mojego biura się zamykają.
Po wysłuchaniu tej opinii wiedziałem jednak, że muszę wprowadzić poprawki. Zgodziłem się na wiele więcej, wyłączyłem powiadomienia e-mail, aby móc kontrolować, kiedy przetwarzam nowe żądania, i czekałem, aż nie będę w stanie maksymalnego stresu, aby odpowiedzieć.
Ale … niespodzianka! - Ta historia nie mówi o tym, że jestem „tak”. Chodzi o to, że uczę się, jak powiedzieć „nie” w bardziej produktywny i szanowany sposób.
Widzicie, po kilku miesiącach unikania tego dwuliterowego słowa i próbach sprawienia, by działało, mój przełożony przesłał mi e-mail. Nasz kolega zapytał, czy moglibyśmy pomóc w planowaniu programu dla jego działu, a ona chciała wiedzieć, co myślę.
Wahałem się przez kilka minut, a potem wysłałem przemyślaną odpowiedź, która brzmiała mniej więcej tak:
-
-
lub
lub
Nie, nie jestem pewien, czy chcę wziąć udział w tej konferencji, ponieważ waham się, czy wziąć trzy dni wolnego od pracy, która jest teraz naprawdę pełna.
Podanie przyczyny nie tylko ułatwia pracę, ale także daje menedżerowi nieco więcej wglądu w to, z czym masz do czynienia. Jeśli przyznasz, że nie możesz podjąć więcej pracy, ponieważ na przykład żonglujesz za dużo, może ona na przykład pomóc ci w wycofaniu się z niektórych zadań, aby bardziej skoncentrować się na innych. Lub, jeśli powiesz jej, że nie podoba ci się jakiś temat, może zapewnić ci zasoby szkoleniowe.Więc śmiało, uspokój się, mówiąc to przerażające dwuliterowe słowo. Powiedz to sobie w lustrze, zrób kilka pozycji mocy - cokolwiek sprawia, że czujesz się na tyle pewny siebie, by przejąć rolę.
Jeśli twój szef zareaguje bardzo negatywnie i zacznie na ciebie krzyczeć, przygotuje cię na plan poprawy wydajności lub przestanie ci przydzielać zadania, to jest twoja wskazówka, aby zacząć szukać czegoś nowego.
(Ale jeśli każe ci przeczytać artykuł, który napisałem, odpowiedź powinna zawsze brzmieć głośno: „Tak!”)