Skip to main content

Lekcje, których nauczyłem się jako najmłodszy pracownik w pracy - muza

Czego KAŻDY powinien uczyć się od MILIARDERÓW? - Wywiad z najbardziej popularnym pisarzem świata (Kwiecień 2025)

Czego KAŻDY powinien uczyć się od MILIARDERÓW? - Wywiad z najbardziej popularnym pisarzem świata (Kwiecień 2025)
Anonim

Dwa lata temu przeprowadziłem się do nowego miasta i rozpocząłem pracę, nad którą ciężko pracowałem. Podczas gdy byłem podekscytowany tym, że mogę zasiąść do roli, zaimponować mojemu szefowi i zaprzyjaźnić się, nie uwzględniłem zmiany w demografii biurowej.

Moja poprzednia firma składała się z dużej grupy menedżerów średniego szczebla, którzy podobnie jak ja byli po dwudziestce. W nowej roli szybko nauczyłem się, że większość moich współpracowników była dwa razy w moim wieku i nagle stałam się najmłodszym pracownikiem.

Początkowo uważałem tę dynamikę za zastraszającą, ale wkrótce znalazłem sposoby, by ją zaakceptować. I jest prawie oczywiste, że wiele się nauczyłem.

1. Doświadczeni współpracownicy rzucą Ci wyzwanie (w dobry sposób)

Nienawidzę tego przyznać, ale kiedy byłem zajęty poprzednimi pracami, przerzucałem szczegóły w tle, kiedy przedstawiałem moim przełożonym plan operacyjny - myśląc, że gdybym musiał, mógłbym zrzucić listę faktów i liczb bez naciskania na dalsze szczegóły. Moja poprzednia metoda prezentacji jako pierwsza, dogłębne badanie później, zawiodła, gdy próbowałem jej przed moimi bardziej doświadczonymi kolegami. Zadawali wnikliwe pytania, a ja nie znałem odpowiedzi.

To doświadczenie zmusiło mnie do zaprzestania złego nawyku jazdy na łyżwach w fazie przygotowań do moich projektów. Moi współpracownicy mieli wieloletnie doświadczenie w naszej dziedzinie i od razu by się dowiedzieli, czy nie poświęcę wcześniej poważnych badań. Po pewnym czasie na gorącym miejscu przysiągłem, że wzmocnię grę.

2. Jest OK, jeśli nie jesteś najlepszym przyjacielem ze swoimi kolegami

W mojej poprzedniej pracy moi współpracownicy stali się moimi przyjaciółmi i ostatecznie skończyło się na tym, że po pracy i weekendowym kręgu towarzyskim. Kiedy przeprowadziłem się do nowej pracy, liczyłem na podobną sytuację, ale nie zastanawiałem się, w jaki sposób różnica wieku może być problematyczna pod tym względem. Moi nowi współpracownicy mieli dzieci w tym samym wieku co ja, więc nic dziwnego, że ich weekendowe priorytety różniły się od moich.

Nie zrozumcie mnie źle, pracowałem w przyjaznym środowisku, które obejmowało wyjazdy na lunch i spotkania integracyjne, ale moi koledzy i ja nie zostaliśmy najlepszymi przyjaciółmi, co pozostawiło mi wolny czas.

W rezultacie stałem się kreatywny w poszukiwaniu przyjaciół; Rozgałęziłem się i przyłączyłem do zajęć (takich jak lotnictwo z jedwabiu i zajęcia z akwareli!), Które chciałem próbować od lat. Poznawanie nowych ludzi, którzy nie mieli nic wspólnego z moją karierą, było satysfakcjonujące i odświeżające, ponieważ nasze rozmowy nie obracały się wokół najnowszej polityki biurowej. Dzięki temu zyskałem pewność siebie: nauczyłem się nowych umiejętności i po raz pierwszy od dłuższego czasu nawiązałem przyjaźnie poza biurem.

3. Wiele można się nauczyć od ludzi z większym doświadczeniem

Podczas pierwszego roku pracy dwóch starszych przywódców przeszło na emeryturę w ciągu kilku miesięcy. Na szczęście dla mnie przed końcem dni zainteresowali się moją karierą i spędzili godziny na omawianiu swoich życiowych doświadczeń i odpowiadaniu na pytania dotyczące naszej dziedziny; stali się dla mnie mentorami przez krótki rok, który spędziłem z nimi.

Kiedy nadszedł czas, aby pomóc im zaplanować przyjęcia na emeryturę, spotkałem ich rodziny i usłyszałem, jak ich dzieci dyskutują o pracy i osiągnięciach swoich rodziców. Dzięki temu zrozumiałem całościowo, jaki rodzaj poświęcenia i umiejętności potrzebowałem, aby doskonalić się, aby odnieść sukces.

Ostatecznie oboje pomogli mi wyjaśnić, czego chciałem na swoją przyszłość, która okazała się być kontynuacją innej branży i rozpoczęciem zupełnie nowej kariery. Kto wie, jak długo czekałbym na zmianę kariery, gdybym nie miał wyższego kierownictwa, z którym mógłbym rozmawiać i uczyć się. Jestem niezmiernie wdzięczny, że mogłem poznać tych ludzi na ostatnim etapie ich kariery.

Chociaż czasami byłem najmłodszym pracownikiem, jak ryba z wody, to wzrost, którego doświadczyłem i zdobyta mądrość są bezcenne. Jeśli więc czujesz się jak dziwny mężczyzna w nowej firmie, zachowaj odrobinę cierpliwości i nie bój się kontaktować z innymi współpracownikami. Nigdy nie wiadomo, kto może zostać twoim następnym mentorem i jaki wpływ może mieć ta osoba. Jeśli jesteś na to otwarty, prawie zawsze można coś zyskać, gdy chcesz narazić się na coś nowego.