Skip to main content

3 zwroty do użycia zamiast przepraszam - muza

Efekt kameleona. Po co naśladujemy? - dr hab. Wojciech Kulesza (Kwiecień 2025)

Efekt kameleona. Po co naśladujemy? - dr hab. Wojciech Kulesza (Kwiecień 2025)
Anonim

Wszyscy jesteśmy ludźmi - co oznacza, że ​​od czasu do czasu popełniamy błędy w biurze.

A jeśli jesteś podobny do większości ludzi, zwykle odsuwasz na bok swoje błędy szybkim „Ups, przepraszam!”, A następnie kontynuujesz swój dzień. Zastanówmy się przez chwilę, co to naprawdę oznacza.

Jeśli go ugotujesz, oznacza to, że żałujesz. Wygłupiłeś coś i naprawdę żałujesz, że tego nie zrobiłeś. To całkiem uczciwy i szanowany sentyment, prawda? Cóż, tylko jeśli wykonasz to we właściwy sposób.

Jeśli poradzisz sobie z wpadką, przeprosinami od razu, a następnie natychmiast odwrócisz się od współpracownika, aby kontynuować to, co robisz, jak naprawdę możesz być skruszony? Ostrzeżenie spoilera: Możesz być traktowany jako nierozważny - lub palant.

Nie potrzebujesz, żebym powiedział ci, że prawdziwy sentyment może przejść długą drogę. Oto trzy frazy, które mają znacznie większą moc niż te nonszalanckie słowa.

1. „To się nie powtórzy”

Jeśli naprawdę przepraszasz za coś, z pewnością będziesz chciał dołożyć wszelkich starań, aby nie powtórzyło się to później. Dlaczego więc nie uspokoić swojego kolegi i nie powiedzieć tego wprost?

Ten utwór jest często pomijany w przeprosinach, ale jest krytyczny. Te cztery słowa nie tylko obrazują twoje wyrzuty sumienia, ale także stanowią obietnicę. Oczywiście, chociaż nie możesz pozytywnie zagwarantować, że będziesz bezbłędny od tego momentu, zapewnienie współpracownika, że ​​dołożysz wszelkich starań, aby uniknąć tego błędu w przyszłości, nadaje rozmowie o wiele większy wpływ i znaczenie.

2. „Co mogę zrobić, aby to naprawić?”

Jest powód, dla którego twoja mama zawsze mówiła ci: „Czyny mówią głośniej niż słowa!” Po prostu miała rację.

Przeprosiny są świetne, ale posuwają się tak daleko - i niczego nie rozwiązują aktywnie. Pytając, jakie kroki możesz podjąć, aby zaradzić swojemu poślizgowi, nie tylko przyznajesz się do pomyłki, ale także demonstrujesz, że jesteś gotów włożyć nogę w załatanie spraw.

Nikt nie lubi poświęcać dodatkowego czasu i wysiłku ze względu na całkowity nadzór współpracownika. Rozszerz ofertę, aby naprawić jak najwięcej własnych problemów. Zaufaj mi, twoi koledzy zauważą twoje prawdziwe przeprosiny - i na pewno docenią twoje działanie!

3. „Naprawdę upuściłem piłkę”

Nikt nie jest doskonały. A twoi współpracownicy nie są tak nierozsądni, że oczekują, że będziesz się kłaniać i chwalić za wybaczenie za każdym razem, gdy zapomnisz ponownie załadować papier do drukarki.

Czasami uczciwe rozpoznanie twojego błędu jest naprawdę wszystkim, czego potrzeba, aby załagodzić sytuację - szczególnie jeśli twój błąd był niewielki.

Wszyscy wiemy, że nie ma nic gorszego niż ktoś, kto całkowicie ignoruje własne błędy, próbuje zamiatać je pod dywan, a następnie udaje, że jest idealnym pracownikiem. W rzeczywistości jest to całkowicie irytujące. Stańcie więc wyprostowani i strzeżcie się swoich błędów. To potwierdzenie sprawia, że ​​wyglądasz jak uczciwy i szanowany gracz zespołowy, którym jesteś.

Przeprosiny są nieuniknioną częścią życia - chyba że jesteś niezmiennie upartym wszechwiedzącym. Ale mamrocząc szybko i bez przekonania: „Przepraszam” zwykle nie wystarcza, by pokazać swój prawdziwy żal. Zamień te nadużywane słowa na jedno z tych zwrotów, a twoje przeprosiny z pewnością będą pasować do rachunku - bez względu na to, jak bardzo spieprzyłeś!