Skip to main content

Co zrobić, gdy szef lub współpracownik krzyczy w pracy - muza

Suspense: Dead Ernest / Last Letter of Doctor Bronson / The Great Horrell (Kwiecień 2025)

Suspense: Dead Ernest / Last Letter of Doctor Bronson / The Great Horrell (Kwiecień 2025)
Anonim

Dokładasz wszelkich starań, aby kontrolować emocje, gdy jesteś w biurze. I nawet jeśli padłeś ofiarą rzadkiego wybuchu emocjonalnego w dniu wolnym, poradziłeś sobie z tą sytuacją, wyraziłeś szczere przeprosiny i poszedłeś dalej.

Ale co powiesz, kiedy twój współpracownik lub szef przekręci pokrywkę w środku dnia pracy? Czy powinieneś natychmiast zareagować, nawet jeśli jest on naładowany emocjonalnie? Czy powinieneś to zignorować i udawać, że to się nigdy nie wydarzyło? Czy powinieneś spakować biurko, przenieść się na Bermudy i ukryć się do końca swojej kariery?

Spójrzmy prawdzie w oczy - wszyscy jesteśmy ludźmi. A fakt, że wszyscy staramy się utrzymać profesjonalną reputację w biurze, niekoniecznie oznacza, że ​​jesteśmy w stanie sprawdzić wszystkie nasze emocje przy drzwiach. Takie rzeczy się zdarzają. Ale to nie znaczy, że twoi rówieśnicy lub przełożeni mają wolne przepustki, aby stale oderwać się od rączki.

Kiedy ktoś w twoim biurze ma krach - szczególnie jeśli jest skierowany na ciebie - chcesz się upewnić, że okoliczności zostały załatwione, bez zapisywania się na wiodącą rolę w dramacie twojego biura.

Brzmi niemożliwie? To nie jest! Wykonaj poniższe czynności, aby skutecznie poradzić sobie z sytuacją i kontynuować. (Lub przenieś się na Bermudy. To twój wybór.)

1. Nie angażuj się natychmiast

Po pierwsze, staraj się nie angażować, gdy ktoś w twoim biurze ma wybuch. Łatwiej powiedzieć, niż zrobić, zwłaszcza jeśli twój współpracownik ryczy wprost na ciebie z naprzeciwka stołu w sali konferencyjnej. Ale udział w rozmowie (czyli krzyczącym meczu) z nim służy jedynie eskalacji sytuacji.

Wszyscy wiemy, że ludzie w trudnej sytuacji emocjonalnej nie są w stanie prowadzić racjonalnych i rozsądnych dyskusji. Po prostu marnujesz czas i oddech. Niezależnie od tego, czy Twój współpracownik płacze czy krzyczy, ważne jest, aby dać jej trochę czasu na ochłonięcie. W ten sposób oboje możecie wrócić do sytuacji z czystą głową.

2. Przeanalizuj sytuację

Kiedy szaleństwo zmaleje, a twój współpracownik lub szef wycofał się na swoje biurko w gniewie lub zakłopotaniu, nadszedł czas, abyś pomyślał o swoich kolejnych krokach.

Nie musisz się pakować w sytuację, która nawet nie dotyczy cię bezpośrednio. Zastanów się, czy jest to coś, co trzeba podjąć.

Czy ten wybuch miał na ciebie bezpośredni wpływ? Jeśli twój współpracownik krzyczy i wskazuje palcem w twarz, wtedy - oczywiście - odpowiedź brzmi tak. Ale jeśli wrogość była skierowana na kogoś innego, a ty byłeś tylko świadkiem, czy naprawdę chcesz wystawić szyję i doprowadzić cię do sytuacji, która naprawdę nie ma z tobą nic wspólnego?

Wybuchy są niewygodne dla świadków, a twoim pierwszym celem może być podskoczenie i obrona współpracownika. Ale najpierw sprawdź okoliczności - w przeciwnym razie możesz mieć własne krach!

3. Określ swoje podejście

Zdecydowałeś, że nie możesz pozwolić, by sytuacja została zmieciona pod dywan. Zachowanie współpracownika lub szefa przekroczyło granicę, a pomysł, aby pozwolić mu się ześlizgnąć i kontynuować normalnie, natychmiast zaciska szczękę i dłonie pocą się.

Co teraz? Czas ustalić najlepszy sposób działania. Masz wiele opcji radzenia sobie z sytuacją - wystarczy wybrać tę najlepszą, aby poradzić sobie z okolicznościami.

Jeśli wybuch emocjonalny w jakikolwiek sposób groził lub nękał, prawdopodobnie będziesz chciał zaangażować przełożonego lub dział zasobów ludzkich. Niektóre działania wymagają reperkusji, a proste „Ups, przepraszam!” Nie zawsze wystarcza, by złagodzić oburzające zachowanie. Możesz czuć się jak tattletale, ale zasługujesz na miejsce pracy, które nie jest wrogie.

W przeciwieństwie do tego, jeśli twój współpracownik lub szef trochę się rozgrzał, nie będąc agresywnym ani wulgarnym, prawdopodobnie sam poradzisz sobie z tą sytuacją. Zamiast rozpoczynać z nim rozmowę, poproś o czas, w którym możesz usiąść i porozmawiać. Następnie wyjaśnij, w jaki sposób czułeś, że wybuch był nieuzasadniony i jak sprawiło, że poczułeś się niekomfortowo.

Nie wiesz, co powiedzieć? Coś prostego jak: „Rozumiem, że czasami wszyscy tracimy spokój. Ale sposób, w jaki zareagowałeś, sprawił, że czułam się bardzo nieswojo. Czy możemy porozmawiać o niektórych sposobach lepszego komunikowania się ze sobą, gdy się nie zgadzamy? ” .

Oczywiście zawsze możesz usiąść i poczekać, aż pracownik biurowy podejdzie do ciebie z pokornym przeprosinami. Ale jeśli sytuacja naprawdę cię dokucza (lub jeśli ten pracownik ma reputację absurdalnie upartego), lepiej poradzić sobie z tym, aby uniknąć rozdrażnienia.

4. Przejdź dalej

Emocje z pewnością trafią do miejsca pracy tu i tam, ale to nie znaczy, że twoje biuro musi być napięte i niewygodne. Podczas gdy emocjonalna eksplozja twojego współpracownika lub szefa sprawiła, że ​​wszystko stało się niewygodne, uraza na pewno nie poprawi sytuacji.

Zgadza się, nadszedł czas, aby zrobić coś trudnego i być większą osobą. Jeśli sytuacja została załatwiona i otrzymałeś nieco szczere przeprosiny, czas pozwolić jej odejść i iść dalej. Bez mruczenia pod nosem, wrednych plotek biurowych lub odmawiania współpracy z zespołem. W końcu, do czego służą te złośliwe uwagi i pasywne agresywne działania? Prawdopodobnie dodadzą tylko paliwa do ognia - a może nawet zainspirują kolejny wybuch!

Świadek, że szef lub współpracownik traci kontrolę, jest niewygodny - a tym bardziej, gdy jesteś bezpośrednio zaangażowany w zdarzenie. Ale nie pozwól, aby twoje emocje również wykorzystały to, co najlepsze! Wykonaj poniższe czynności, aby z powodzeniem poradzić sobie z sytuacją.

W przeciwnym razie słyszę, że pogoda na Bermudach jest ładna o tej porze roku…