Fakt: W pewnym momencie każdy z nas ma (lub miał) szefa.
Na wiele sposobów oczekujemy od nich wszystkich odpowiedzi. Na każdym szczeblu drabiny oczekujemy, że nasi szefowie rzeczywiście będą nas prowadzić, prowadzić i być naszymi mentorami.
Ale menedżerowie nie wiedzą wszystkiego i częściej też potrzebują naszej pomocy. Niestety, tylko najlepsi liderzy faktycznie o to proszą.
Ale po co czekać na pytanie? Oto pięć małych zdań, które każdy szef umiera potajemnie, gdy usłyszysz, jak to mówisz, a to pomoże ci zarządzać i sprawi, że zarówno ty, jak i twój menadżer zabłysną:
1. „Mam to”
Może twój menedżer ma kilku własnych szefów, którzy właśnie dołączyli. Nowi gracze są wymagający i może nie wiedzieć, jak nimi zarządzać i ich prośbami. Projekty, które kiedyś nadzorowała - takie jak te, nad którymi pracujesz - mogą nie być teraz jej najwyższym priorytetem, ani też nie być najlepszą osobą, która umie je wykonać.
Więc co robisz? Łatwy. Powiesz jej: „Mam to”.
Dlaczego jest to ważne
Świetna szefowa wie, że aby odnieść sukces, musi wyznaczyć priorytety - co oznacza, że musi albo odpuścić niektóre projekty, albo przekazać je komuś innemu. Może też nie być gotowa, a może nawet martwić się, że może to oznaczać, że staje się przestarzała.
Oferta mimo to. Danie jej do zrozumienia, że sobie z tym poradzisz, może dać jej pewność, której potrzebuje, by pozwolić ci biegać z tym, czymkolwiek jest. I daje ci możliwość pokazania swoich rzeczy.
2. „It's My Fault”
Przerażające jest posiadanie czegoś, co nie poszło dobrze. Zbyt często ludzie albo nie są pociągnięci do odpowiedzialności, albo odmawiają, wskazując palcem w innym miejscu. Zwykle istnieje obawa przed odwetem, jeśli popełnimy błąd lub jeśli zaświeci światło na potencjalne czerwone flagi. (Uwaga: jeśli to jest kultura, w której żyjesz, możesz zadać sobie pytanie, czy naprawdę tam chcesz być).
Ale wszystko, co należy wziąć pod uwagę, wziąć na siebie odpowiedzialność za coś, co zrobiłeś lub podnieść rękę, gdy zobaczysz coś, co może być potencjalnie szkodliwe dla Twojej firmy, jest koniecznością.
Dlaczego jest to ważne
Chcesz zbudować własną reputację lidera, a liderzy wiedzą, że porażka to tylko okazja do nauki. Pod koniec dnia podejście do własnych błędów pokazuje wielki charakter i odwagę. To jest to, co każdy wielki szef powinien chwalić (a nie karać) w bezpośrednim raporcie.
Podobnie, nie chcesz być tym, który mówi dalej: „Powinienem był coś powiedzieć wcześniej”. Złe rzeczy dzieją się, gdy ludzie się boją lub są zbyt obojętni, by mówić. Pomyśl o większym dobru i zbuduj własną postać.
3. „Nie zgadzam się, ponieważ …”
Twój szef nie zawsze lubi lub zgadza się z tym, co masz do powiedzenia, ale znacznie lepiej mu jest z zespołem, który nie boi się zabrać głosu, zamiast grupy „tak” mężczyzn i kobiet. Zostałeś zatrudniony za swój osąd i radę. Szanuj, ale pamiętaj, aby mówić o tym, kiedy służy firmie i jej celom. Prawdziwi liderzy będą cię słuchać i szanować.
Dlaczego jest to ważne
Nikt nie chce być cesarzem bez ubrania. Pewni przywódcy nie sprawią, że poczujesz się tak, jakbyś chodził po skorupkach jaj, gdy prawda może zaszkodzić; raczej będą szukać bezpośrednich raportów, o których wiedzą, że zawsze im to przekażą. Upewnij się, że to ty.
4. „będę wolontariuszem”
Jestem pewien, że wszyscy mieliśmy (lub znaliśmy) pracowników, którzy oglądają zegarek lub robią absolutne minimum.
Jak by to było odświeżające, niż „ochotnicze” zaangażowanie pracowników w projekty, aby ktoś podniósł rękę i powiedział, że zrobi to, o co prosisz - bez żadnych zobowiązań?
Dlaczego jest to ważne
Jeśli ktoś inny zgłosi się na ochotnika, możesz zagwarantować, że twój szef będzie miał bardziej przychylny pogląd na tego kolegę niż ty.
Oferując, gwarantujesz również, że gdy otworzy się pozycja na wyższym poziomie, on lub ona zapamiętają cię jako pracownika, który przekroczył i wykraczał poza nie oczekując niczego w zamian.
5. „Czy mogę pomóc?”
Zawsze jest więcej rzeczy do zrobienia niż czas i zasoby. Szefowie z przepełnionymi skrzynkami odbiorczymi i spotkaniami jeden na drugim mogą równie dobrze utonąć.
Dlaczego więc nie okresowo rzucać im ratownik? Pytanie, czy możesz pomóc, jest otwartym zaproszeniem dla twojego szefa, informującym ją, że ją odzyskałeś, i rozpoznaje, że jej obciążenie pracą jest podzielone między dostarczanie jej wyższym przełożonym a zarządzaniem tobą.
Dlaczego jest to ważne
„Czy mogę pomóc?” To inny sposób zadawania pytań „Wszystko w porządku?” Twój szef jest tylko człowiekiem. Mówią, że na górze jest samotny, a to często całkiem prawda. Poinformowanie jej, że nie jest sama, będzie dla niej znaczyło więcej, niż może na to pozwolić, i pomoże ci zdobyć jej zaufanie jako kogoś, na kogo może liczyć w potrzebie.
Czasami ludzie myślą, że „najbezpieczniej” jest trzymać głowę nisko i nic nie mówić. To może być mądre, w zależności od osoby. Ale jeśli chcesz coś zmienić w miejscu pracy i wierzysz, że to, co masz do zaoferowania, może to zrobić, nie wahaj się wypróbować tych trzech małych fraz.