Pomyśl o ostatnim dniu, w którym przeżyłeś, że nie wszystko poszło po swojemu. Nie można było przejść przez niekończącą się falę wiadomości e-mail; wdałeś się w spór ze współpracownikiem; utknąłeś w korku w drodze do domu.
Jak sobie poradziłeś? Czy zastanawiałeś się nad stresem po powrocie do domu? A może znalazłeś sposób, aby odpuścić?
Niedawne badanie opublikowane w Annals of Behavioural Medicine wykazało, że twoje odpowiedzi na te pytania mogą w rzeczywistości określić konsekwencje zdrowotne, których doświadczasz za 10 lat.
„Lubię myśleć o ludziach jako o jednym z dwóch rodzajów” - powiedział David Almeida, profesor rozwoju człowieka i studiów rodzinnych w Penn State, który był jednym z autorów badania. „W przypadku rzepów, kiedy zdarza się stresor, przykleja się do nich; stają się naprawdę zdenerwowani, a pod koniec dnia są nadal zrzędliwi i wściekli. W przypadku ludzi z teflonem, gdy zdarzają się im stresory, zsuwają się. To jest Ludzie z rzepami, którzy cierpią z powodu konsekwencji zdrowotnych na drodze ”. Konsekwencje, jak pokazują badania, obejmują przewlekłe problemy zdrowotne, takie jak zapalenie stawów i problemy sercowo-naczyniowe.
Jak więc osoba zapinana na rzep może być nieco bardziej teflonowa? W badaniu nie zbadano tego pytania, ale myślę, że większość z nas od czasu do czasu zmaga się z mózgiem na rzepy. (Jest powód, dla którego Don't Sweat the Small Stuff stała się jedną z najszybciej sprzedających się książek wszechczasów w latach 90.). Oto kilka sposobów, w jakie możesz zacząć trenować swój mózg, aby nabrał jeszcze więcej właściwości teflonu.
Uznajcie Dobro
Po pierwsze, to nie do końca nasza wina, że pod koniec dnia może się wydawać, że nasze mózgi są kablowymi kanałami informacyjnymi, które mają sensację w złych wiadomościach i lekceważą to, co dobre.
Według neuropsychologa Ricka Hansona możemy winić ewolucję za nasze uprzedzenie do negatywności. Jest to mechanizm przetrwania - nasi przodkowie musieli wiedzieć, jak, powiedzmy, skatalogować zagrożenie tygrysem, aby następnym razem, gdy zobaczyli drapieżnika, mogli się ukryć.
Jak więc możemy to obejść? „Na początek, pamiętaj o tym, w jakim stopniu twój mózg jest podłączony, aby cię przestraszyć”, pisze Hanson, „i wyłapał wszelkie widoczne złe wieści w większym strumieniu informacji… aby dostroić lub odrzucić nacisk na uspokojenie dobre wieści i ciągłe myślenie o jednej rzeczy, która była negatywna w dniu, w którym wydarzyło się 100 małych rzeczy, z których 99 było neutralnych lub pozytywnych. ”
Innymi słowy, staraj się skupić na pozytywnych chwilach w ciągu dnia. Jeśli twoją naturalną tendencją jest wracać do domu i myśleć o frustrującej rozmowie ze współpracownikiem, spróbuj to zrównoważyć, myśląc o miłych słowach przyjaciela podczas lunchu.
Nie oznacza to, że musisz posmarować cukrem swoje życie lub nie zdawać sobie sprawy z trudnej sytuacji. Są jednak sposoby, nawet w najbardziej stresujących momentach, aby uświadomić sobie, że masz za co być wdzięczny.
Znajdź model roli z teflonu
Dla tych z nas, którzy skrzywią się bardziej zestresowani, łatwo jest spojrzeć na kogoś, kto jest pełen uśmiechu i dobrych wibracji i pomyśleć… Cóż, nie są tak zestresowani jak ja . Ale są szanse, że radzą sobie ze stresem tak samo, radzą sobie z tym inaczej.
Ci ludzie z Teflonu są wokół nas. To oni nie wpadają w drobną kłótnię. To oni nie zastanawiają się nad negatywnymi aspektami swojego życia.
Niezwykły przykład tej mentalności znajduje się w filmie Time.com na temat mieszkańców Rockaway w Queens w dniu wyborów. Mieszkaniec Chantilly Joachim - która właśnie straciła dom z powodu powodzi - mówi o tym, jak bardzo jest szczęśliwa, że społeczność Rockaway trzyma się razem. Jakoś udało jej się nie pozwolić, by stres związany z utratą domu osłabił jej ducha.
Rozejrzyj się po swoim biurze, społeczności i historiach, które słyszysz każdego dnia. Zwróć uwagę na ludzi, którzy wydają się radzić sobie ze stresem nieco skuteczniej niż ty. Może to ten facet w kabinie obok ciebie zdoła codziennie zabrać 30 minut ze swojego biurka na lunch. Lub przyjaciółka, która raz w tygodniu ćwiczy stres na lekcji kickboxingu.
Czasami udzielają rad bez słowa.
Bądź dla siebie dobry
Spójrzmy prawdzie w oczy: stres może być często wynikiem tego wewnętrznego krytyka przypominającego nam o tym, co dzisiaj zrobiliśmy źle. Często krytykujemy się za rzeczy, które wybaczalibyśmy innym.
Ale naukowcy z uniwersytetów Duke i Wake Forest odkryli, że ludzie, którzy byli w stanie ćwiczyć współczucie i nie „bić się”, byli znacznie lepiej przystosowani do radzenia sobie z negatywnymi wydarzeniami w ich życiu.
Naukowiec Kristin Neff, pionier w dziedzinie współczucia siebie, opracował nawet test, aby zobaczyć, jak jesteś współczujący, i ćwiczy, aby zwiększyć współczucie. „Kiedy uspokajamy nasze wzburzone umysły współczuciem siebie, lepiej jesteśmy w stanie dostrzec, co jest dobre, a co złe, abyśmy mogli się zorientować na to, co daje nam radość”, pisze Neff w „Dlaczego atuty współczucia Samoocena."
Chodzi o to, że gdy jesteś dobry dla siebie, znacznie lepiej jesteś w stanie odebrać życie - z jego wzlotami i upadkami - krokiem.
W naszej kulturze może być łatwo spojrzeć na „ludzi z teflonu”, którzy nie są zestresowani i myślą, że różnią się od ciebie. Ale ci ludzie są trochę lepsi w wyłączaniu mózgów na rzepy. Prawdopodobnie są trochę lepsi w zapamiętywaniu dobrych wieści ze swoich dni. I prawdopodobnie są dla siebie trochę milsi.
Ale przy odrobinie samoświadomości możesz nauczyć się robić to samo.