Skip to main content

Jak przerwać małą rozmowę i szybciej przejść do sedna - muza

209-ty Warsztat Poszukiwaczy Wiedzy Luty 1, 20181, 2018 (Kwiecień 2025)

209-ty Warsztat Poszukiwaczy Wiedzy Luty 1, 20181, 2018 (Kwiecień 2025)
Anonim

Jeśli kiedykolwiek zostałeś poproszony o przysługę, prawdopodobnie znasz bezsensowną krótką rozmowę, która prowadzi do pytania. Jestem pewien, że nie jestem jedyną osobą, która umówiła się na spotkanie przy kawie, aby coś równie łatwo można było załatwić za pomocą trzech e-maili. Lub zmarnowane godziny na przesyłanie e-maili w obie strony, gdy rozmowa telefoniczna z wyraźnym pytaniem byłaby o wiele szybsza.

Jako projektant, który regularnie podejmuje prace dodatkowe, trudno mi rozszyfrować, które projekty warto podjąć - z różnych powodów. Potencjalny klient może mieć niską cenę, krótki termin, a nawet nie wiedzieć dokładnie, o co prosi. I podczas gdy on głośno negocjuje te szczegóły, nasza rozmowa zwalnia do pełzania.

Kiedy jest oczywiste, że ktoś nie spieszy się z jego pytaniem, czasami żałuję, że nie mogę śmiało powiedzieć: „Po prostu powiedz mi, czego chcesz!” Ale bądźmy szczerzy: nie chcę odejść tak gwałtownie lub zimno, więc pozwalam rozmowa cale idzie do przodu.

Ale co by było, gdybyś mógł dostać się do dobrych rzeczy, nie będąc tak szorstkim?

Jak zauważa Marc Köhlbrugge w tym krótkim artykule na Medium , „większość spraw można załatwić” za pomocą tylko jednego pytania. Według niego, potrzebujesz tylko tych czterech słów, aby skorzystać ze skrótu konwersacyjnego, przejść do dobrej części i załatwić sprawę:

"Jak mogę pomóc?"

To sprytny ruch z dwóch powodów. Po pierwsze, naprawdę oferujesz pomoc, która pozwala ci być zarówno uprzejma, jak i szczera. Po drugie, pytanie zmusza osobę do wyrażenia tego, czego dokładnie chce - abyś mógł od razu wiedzieć, czy możesz wyświadczyć mu przysługę, czy nie (i dokąd się stąd udać).

Oprócz premii za pominięcie całej krótkiej rozmowy, wypróbowanie tego pytania uratowało mi również rozmowy telefoniczne i spotkania osobiste - podczas których i tak doszłbym do takich samych wniosków. To pytanie dotyczy sedna problemu, co oznacza, że ​​ktoś taki jak ja, który potrzebuje wszystkich szczegółów, aby wykonać dobrą robotę, może być pewny, że nie skręci żadnych zakrętów ani nie zaryzykuje pozostawienia ważnych informacji na stole.

Czy używasz skrótów do konwersacji, aby zaoszczędzić czas? Tweetnij mi swoje pomysły na @caroqliu!