Skip to main content

Wpadnij w panikę: jak sprawiać wrażenie spokoju, gdy jesteś bardzo zestresowany

Kathleen Stockwell on Nicaragua and El Salvador (Kwiecień 2025)

Kathleen Stockwell on Nicaragua and El Salvador (Kwiecień 2025)
Anonim

Sam stres jest stresujący, szczególnie w pracy.

Znasz ten cykl: zaczyna się od zbliżającego się terminu nad projektem, którego nie jesteś pewien, że go trzymasz. Prowadzi to do późnej pracy, co oznacza jedzenie na wynos i pomijanie treningów, co oznacza napięte mięśnie i przerwę spowodowaną brakiem snu, co oznacza - zgadłeś - więcej stresu . Już wkrótce możesz poczuć, jak OMG-the-sky-spada spadający stres z twoich porów.

I wiesz, kto jeszcze może to wyczuć?

Twoi szefowie.

To nie tak, że nigdy tam nie byli. Ale spójrzmy prawdzie w oczy: wygląd ma znaczenie. A kiedy starasz się o podwyżkę, ubiegasz się o awans lub po prostu próbujesz wywrzeć wrażenie, przełożeni sprawdzą, jak poradzisz sobie z obciążeniem pracą (tłumaczenie: stres).

Tak więc, kiedy dotrzymujesz terminu lub realizujesz nowe zadanie, ważne jest stylowe radzenie sobie ze stresem, z pojawieniem się niezachwianej postawy „mam to”. Stara sztuczka, aż poczujesz to sztuczka. A tymczasem twoja spokojna i zebrana postawa zrobi wrażenie na dużych facetach tak samo, jak na twoim gwiezdnym występie.

Oto jak opanować iluzję spokoju i niemożności rozwiązania.

1. Utrzymaj czyste biurko (nawet jeśli śmieci zostaną wyrzucone do szuflady)

Pamiętasz na studiach, kiedy nie zacząłeś gazety, która miała być następnego dnia, ale ogarnęła Cię potrzeba czyszczenia każdej stopy kwadratowej pokoju w akademiku? Tak. Zawsze pomyłka.

Podobnie prawdopodobnie nie możesz - lub nie powinieneś - spędzić kilku godzin, czyniąc swoją kabinę nieskazitelną, kiedy masz duże zadanie na rękach. Ale te instynkty są dobre: ​​czyste biurko wygląda lepiej niż nieuporządkowane. A czyste biurko oznacza „zorganizowane” i „uspokojenie pod presją” przełożonych.

Oto twoje tymczasowe rozwiązanie: weź wszystkie rzeczy, których nie potrzebujesz i ułóż je w uporządkowany stos. Posortuj to później. Następnie odłóż ten stos na bok, pod biurkiem lub w szufladzie. Corral wszystkie pióra w filiżance. Wyrzuć śmieci z lunchu (lub kolacji lub śniadania) i stwórz miejsce do pracy, w którym znajdują się tylko potrzebne materiały. Dodaj kilka spinaczy do papieru, jeśli czujesz się wyjątkowo fantazyjnie i schludnie. Tacy szefowie.

2. Zachowaj krótką listę rzeczy do zrobienia (nawet jeśli poniżej znajduje się zadanie z 10 milionami zadań)

To jest dla wszystkich wścibskich bossów, którzy posuwają się tak daleko, aby spojrzeć na zawartość tego, co znajduje się na twoim biurku. Wiemy, że jest to wyjątkowo inwazyjne, ale oto jak sobie z tym poradzić: daj im coś uporządkowanego i estetycznie wyglądającego. A co jest lepsza niż wypolerowana lista rzeczy do zrobienia?

Nie komplikuj. Nie więcej niż pięć zadań. Umieść resztę na ukrytej liście. (W razie potrzeby możesz ponownie napisać widoczny element widoczny kilka razy dziennie.) Możesz nawet dodać kilka już wykonanych zadań i umieścić duży znacznik w małym pudełku narysowanym obok elementu. Nie tylko jest to satysfakcjonujące, ale następnym razem, gdy te wędrujące oczy staną na twoim biurku, zarejestrują „Ach, produktywność pod presją!”

Bingo

3. Zrób sobie przerwę na lunch (nawet jeśli jest to 10-minutowa fake-out)

To będzie trudne dla niektórych z was pracoholików. Ale oto dlaczego jest to ważne poza oczywistym rozsądkiem: ludzie, którzy mają wszystko pod kontrolą, robią sobie przerwy. I nic nie mówi o stresie, jak ktoś, kto wkłada PB&J do ust, przyklejony do siedzenia i wpatruje się jak zombie w arkusz kalkulacyjny Excel. Nawet jeśli przerwa na lunch jest tylko 10-minutową ulgą w sali obiadowej, w której szalisz wyżej wspomnianego PB&J (choć opowiadam się za pełne 30 minut do godziny), to wstanie, złapanie torby i wychodząc powoli przez drzwi na krótką przerwę na lunch mówi „Biznes jak zwykle”.

4. Nie zatrzymuj się w biurze później niż szef (nawet jeśli musisz ponownie zalogować się z domu)

Może to być sprzeczne z intuicją, ale wielu szefów nie rejestruje „Wow, pracowity”, kiedy widzą, jak pracownik osiada przy biurku po godzinach. Bardziej niż prawdopodobne, prawdopodobnie zastanawiają się, dlaczego nie jesteś wydajny w ciągu dnia lub czy jesteś niezadowolony w domu - żadne z nich nie działa na Twoją korzyść.

Teraz nie mówię z uśmiechem o 5:01. A czas, w którym powinieneś wyjść, będzie różny w zależności od kultury biura, ale postaraj się odejść trochę przed szefem. Jeśli martwisz się, że będziesz wyglądać luźno, zatrzymaj się przy biurze szefa po wyjściu, aby zaoferować aktualizację statusu. Proste: „Jadę do domu, ale chciałem poinformować, że jestem na dobrej drodze do zakończenia, tak jak omówiliśmy. Do zobaczenia rano. ”To zrobi na Tobie wrażenie bardziej niż trwałe wrażenie, że masz wytrzeszczoną twarz z torbami pod oczami, stawiając nowy dzbanek kawy o 20:00. Obietnica.

Pamiętajcie, dużo z tego „Spójrz na mnie; Nie jestem zestresowany! ”Gra jest podprogowa. Twoi szefowie mogą nie od razu chwalić twoją równowagę, ale bądź pewien, że zauważą. A kto nie chciałby być pracownikiem, który jest znany z tego, że konsekwentnie wykonuje wspaniałą pracę bez potu? (Nie ma problemu, jeśli plamy z dołu są ukryte pod blezerem). Niech twoja praca mówi sama za siebie, ale niech twoje czyny zajmą się resztą rozmowy.