Wszyscy słyszeliśmy o biurowych horrorach, w których ktoś mówi współpracownikowi pomysł, ale tylko po to, aby ten ktoś go ukradł i uznał za niego, gdy pojawi się szef. Ale czy wiesz, że taka sytuacja nie zdarza się tak często, jak myślisz - i że nie dzielenie się pomysłami ze współpracownikami może być szkodliwe dla Twojego sukcesu?
Nowe badanie opublikowane niedawno w Academy Management Journal wykazało, że ukrywanie pomysłów nie prowadzi do większego osobistego sukcesu - w rzeczywistości tworzy wrogie środowisko pracy.
Po pierwsze, naukowcy odkryli, że kradzież pomysłów dzieje się o wiele rzadziej, niż ludzie myślą; Twoi współpracownicy zwykle nie uważają twoich propozycji za tak wspaniałe jak ty. (Przepraszam.) Ale co ważniejsze, gromadzenie pomysłów tworzy sytuację, w której przegrywasz, bez względu na środowisko pracy, w którym działasz.
Na przykład, jeśli pracujesz w konkurencyjnej kulturze firmy (zwanej „klimatem wydajności”), możesz czuć, że musisz trzymać rzeczy blisko kamizelki, aby uzyskać przewagę. Ale prawdopodobnie nie zyskasz na tym, „ponieważ w kulturze wet-for-tat, która panuje w takich warunkach, współpracownicy odpowiedzą w naturze, a pozycja winowajcy z szefem prawdopodobnie ucierpi”, mówi Matej Cerne, jeden autorów artykułu.
Z drugiej strony spektrum, jeśli Twoja firma zachęca do współpracy i współpracy (znanej jako „klimat mistrzowski”), nie ma motywacji do ukrywania sugestii, a dzięki temu możesz wyglądać, jakbyś nie był graczem zespołowym.
Dolna linia? Otwórz swoje pomysły na podłogę - nikt ich nie ukradnie, a trzymanie ich w środku nie przyniesie ci nic dobrego. Co więcej, następnym razem, gdy pokusisz się o zdobycie pomysłu, zapytaj kogoś, co on lub ona o nim myśli, i wspólnie przeprowadź burzę mózgów. Możesz wymyślić coś lepszego, niż ktokolwiek z was kiedykolwiek uważał za możliwy.